Świebodzin
opiekunka projektu: Milena Kozioł-Rosolska
szkoła: Publiczna Szkoła Podstawowa nr 6 im. Kornela Makuszyńskiego
zakres działań: wybrane klasy 6
metoda: edukacja filmowa
temat: hejt, odrzucenie, strata bliskiej osoby, przemoc fizyczna, niepełnosprawność, wybór drogi życiowej i marzenia, tolerancja i prawo do odmienności
Główne działania podejmowane przez grupę projektową
Film był prezentowany grupie projektowej "Podaj dalej" w której znajdowali się uczniowie z każdej klasy szóstej, którzy następnie prezentowali go na lekcji wychowawczej w swojej klasie i pracowali tą sama metodą. Korzystałam z metody edukacji filmowej również w ramach zajęć Kółka Czytelniczego, gdzie po projekcji wybranych filmów uczniowie wymieniali się wnioskami i przemyśleniami na języku polskim (członkowie kółka są uczniami klas IV-ych, w których uczę). Efekty naszych działań prezentowaliśmy na forum szkoły - w klasach i na stronie internetowej.
Odbiór działania
Uczniowie bardzo chętnie włączali się w dyskusję o filmach i uczestniczyli w zajęciach.
Zajęcia te może nie miały zbyt spektakularnej oprawy w postaci reklamy reklamy i odbywały się najpierw w kameralnym gronie, potem w klasach (maks. 25-osobowych), ale sedno jej działania tkwi w autentycznym przeżywaniu filmów, formułowaniu opinii, wniosków i zmianie sposobu myślenia o pewnych trudnych tematach. Przemiany wewnętrzne odbywają się na bardzo osobistym gruncie, mam nadzieję, że będą widoczne w zachowaniu, reakcjach i postawach uczniów w różnych okolicznościach życia. Myślę, że ma to ogromną wartość, ponieważ uczestnicy projektu w ten sposób kształtowali swoje postrzeganie świata, utwierdzali się, że nie są odosobnieni w swoich poglądach, często wymagających od nich odwagi osobistej, by ją prezentować wobec trudnych zachowań rówieśników/dorosłych.
Warto dodać
Projekt ten jest dowodem że podejmowanie dyskusji na tematy trudne jest niezwykle potrzebne na tym etapie edukacji. Istnieje dziura w psychoedukacji uczniów, szkoła unika "trudnych tematów", bo mogłaby być posądzona o to, że źle wywiązuje się z zadań wychowawczych, skoro one istnieją. To błędne koło. Szkoły jako instytucje chwalą się realizacją programów profilaktycznych, wychowawczych itd. w skali "makro". W skali mikro wygląda to różnie. Dużym atutem jest dotarcie do pojedynczego ucznia, stworzenie mu warunków "otwarcia się", zauważenie jego emocji i przemyśleń, brania jego głosu pod uwagę. Nie musi być idealny pod względem nauki. Każdy jest jednakowo ważny. Mamy do siebie zaufanie- to było bardzo wartościowe w tym projekcie.